Witajcie. Dziś chciałabym Wam pokazać LO stworzony z mieszanki dwóch kolekcji
-Kapuśniaczek
-Herbatka dla dwojga
Jak większość z Was wie kilka wzorów z kolekcji Kapuśniaczek została przeceniona ze względu na występujące przebarwienia. Muszę Wam powiedzieć, że gdybym o nich nie wiedziała to sądzę, że wogóle nie zwróciłabym na nie uwagi. Moim zdaniem papiery są pełnowartościowe i nadają się normalnie do scrapowania. Wprawdzie mój layout jest mocno zachlapany i papier bazowy jest zasłonięty ale wierzcie mi na słowo i spokojnie kupujcie papiery z kolekcji Kapuśniaczek w super promocyjnej cenie.
▼
czwartek, 28 lutego 2013
wtorek, 26 lutego 2013
Wielkanocne trochę inaczej
Trochę inaczej, bo bez wiosennych akcentów i kolorów. Ponownie wykorzystałam mój pomysł na ażurowe jajka, ale tym razem nadałam im bardziej stonowaną i skromną oprawę. Użyłam Białej Róży i Kapuśniaczka (tu jeszcze w starszej wersji, bo nowy dopiero do mnie leci).
poniedziałek, 25 lutego 2013
MisjaLO
Nowa-stara kolekcja Kapuśniaczek zainspirowała mnie do zrobienia tej kolorowej strony do albumu. Zmiksowałam kilka innych kolekcji: Biała Róża 03, Cudowne Lata, Herbatka dla Dwojga, Usłane Różami 05.
niedziela, 24 lutego 2013
Liście
Bea
i trochę szczegółów:
JaMajka
AgnieszkaBe
Na dzisiejszy temat przygotowałam 2 kartki, do których użyłam kolekcji Biała Róża. Dlaczego ta kolekcja do tego tematu? Ponieważ jest w niej wiele pięknych liściastych motywów, które można powycinać.
Choć zbliża się wiosna i wyczekujemy już pierwszych zielonych listków, dla mnie pierwsze skojarzenie do słowa "liście" to jesień. I właśnie ta liściasta pora roku jest dziś bohaterem mojego scrapa jesień i moje dzieci bawiące się liśćmi. Wszystko to w lekko bałaganiarskiej oprawie Białej Róży z dodatkiem zieleni i pomarańczu.
JaMajka
Wykonałam stronę art journalową z kolekcji "Aż nastanie świt". Papier z motywem pnączy i listków sam w sobie nawiązuje do tematu. Dodałam warstwę gesso oraz transfer zdjęcia pięknej młodej kobiety. Zasłoniłam jej oczy odbitką stempla-liścia, ten sam stempel w dwóch wielkościach wzoru znalazł się również w tle. Po bokach dodałam lekkie maskowania tuszem i węglem rysunkowym, co delikatnie urozmaiciło tło.
AgnieszkaBe
Na dzisiejszy temat przygotowałam 2 kartki, do których użyłam kolekcji Biała Róża. Dlaczego ta kolekcja do tego tematu? Ponieważ jest w niej wiele pięknych liściastych motywów, które można powycinać.
sobota, 23 lutego 2013
Kurs na tło z kleksami
Witajcie!
Zapraszam Was do kursu na tło art journalowe
z udziałem technik mixed mediowych.
Będzie nieprzewidywalnie i bałaganiarsko :)
ponadto wykorzystamy z pozoru niepotrzebne
opakowanie po... kleju szkolnym.
Przeprowadzę Was krok po kroku przez poszczególne etapy
i pokażę, jak uzyskać efekty,
które stosuję w moich kolażach i art journalu.
***
1) Przygotowałam sobie arkusz papieru z kolekcji
"Świerszcz za Kominem" wielkości A5.
Nie jest to żadna reguła, po prostu lubię ten format
i dobrze mi się na nim komponuje.
2) Przykleiłam taśmę washi z napisami, całe paski
i ich mniejsze pooddzierane kawałki.
Taśmę lubię dodatkowo przejechać rączką nożyczek,
wtedy gładko i trwale rozkłada się na papierze.
3) Przygotowałam gesso, które nakładam takim oto
silikonowym pędzlem. Wiem, że służy on do innych celów,
silikonowym pędzlem. Wiem, że służy on do innych celów,
ale nie wyobrażam sobie nakładania gesso gładką warstwą
bez tego pędzla. Wy możecie nakładać wałeczkiem, pędzlem
gąbkowym czy zwykłym, ja po wypróbowaniu wielu
różnych rozwiązań zostałam przy takim pędzlu.
bez tego pędzla. Wy możecie nakładać wałeczkiem, pędzlem
gąbkowym czy zwykłym, ja po wypróbowaniu wielu
różnych rozwiązań zostałam przy takim pędzlu.
4) Po nałożeniu jednej gładkiej warstwy nałożyłam drugą
posługując się maską. Romby nakładam miejscowo,
tam, gdzie mi się podoba.
5) Całość podsuszam nagrzewnicą, jak widać,
wcale nie scrapową :) To opalarka do farby,
ale mam ją od lat i świetnie daje sobie radę.
6) Z pomocą dwóch odcieni glimmer mistów uzyskałam
plamy rozlane i przysuszone (znów nagrzewnica).
plamy rozlane i przysuszone (znów nagrzewnica).
Psikam kilka razy, zbyt intensywne plamy zbieram ręcznikiem papierowym,
aż do uzyskania pożądanego efektu.
aż do uzyskania pożądanego efektu.
7) ...i teraz, proszę państwa, czas na moją autorską
innowację. Mianowicie: znalazłam ciekawy klej, który ma
aplikator plastikowy, powleczony gazą. Po wykorzystaniu
kleju zostawiłam sobie opakowanie, bo świetnie sprawdza
się w roli aplikatora "a la Distress Stain". Nie jest dokładnie
taki sam, bo przepuszcza więcej farby, ale pozwala przy
odpowiednim użyciu stworzyć piękne malownicze kleksy
i chlapania.
innowację. Mianowicie: znalazłam ciekawy klej, który ma
aplikator plastikowy, powleczony gazą. Po wykorzystaniu
kleju zostawiłam sobie opakowanie, bo świetnie sprawdza
się w roli aplikatora "a la Distress Stain". Nie jest dokładnie
taki sam, bo przepuszcza więcej farby, ale pozwala przy
odpowiednim użyciu stworzyć piękne malownicze kleksy
i chlapania.
Tu zbliżenie na aplikator...
8)... a tu efekt użycia tego opakowania i odrobiny
turkusowej ecoliny. Ecolina to farba akwarelowa, więc
wykorzystać można zwykłą, niefirmową, rozcieńczoną
wodą, jeśli ktoś ecoliny nie posiada. Sprawdzi się również
tusz czy plakatówka, czy akrylówka
turkusowej ecoliny. Ecolina to farba akwarelowa, więc
wykorzystać można zwykłą, niefirmową, rozcieńczoną
wodą, jeśli ktoś ecoliny nie posiada. Sprawdzi się również
tusz czy plakatówka, czy akrylówka
(plus ociupina wody).
9) Żeby stworzyć takiego rozpryśniętego kleksa, uderzam
z góry aplikatorem w papier. Farby musi być niewiele,
w innym wypadku powstaną większe "chlapy",
jak te pod buteleczką ecoliny, ale ma to również
swój urok i można eksperymentować pod kątem
uzyskiwania różnych efektów.
10) Zebrałam kilka różnych drobiazgów, żeby skończyć
stronę art journala - zdjęcie, pod zdjęciem kawałek
opakowania od stempli, kilka taśm washi, rub-onsy.
stronę art journala - zdjęcie, pod zdjęciem kawałek
opakowania od stempli, kilka taśm washi, rub-onsy.
11) i voila! Strona zabałaganiona zgodnie z zamysłem,
na pięknym i delikatnym papierze, który wytrzymuje
pracę z mediami wszelkiego rodzaju, jak widać :)
Zapraszam Was do eksperymentowania we własnym zakresie z moją wersją "kleksownicy",
a jak Wam się uda, to podlinkujcie
a jak Wam się uda, to podlinkujcie
pracę do tego kursu :)
Pozdrawiam - JaMajka
piątek, 22 lutego 2013
Pada na głowę "Kapuśniaczek"
Do Galerii Papieru zawitała właśnie "nowa - stara" kolekcja:
Papiery dostępne są w sklepie jako pojedyncze wzory a także jako bloczek 12 arkuszy (po dwa razy każdy z papierów) plus bonusowy wzór dostępny na wewnętrznej stronie okładki.
Wzór to oczywiście wszystkim znane kropki, a po lewej stronie fantazyjne mazy.
Dodrukowaliśmy również Wasz ukochany papier Świerszcz za Kominem 06
ZAPRASZAMY !!!
Wywołujemy wiosnę :)
Nie wiem jak Wy, ale ja już wypatruję wiosny z utęsknieniem:)
Dlatego na dziś przygotowałam karteczkę w kształcie wiosennego domku dla ptaszków
ukwieconą i bardzo wiosenną.
ukwieconą i bardzo wiosenną.
Taki domek może być też nieco inną kartką wielkanocną.
Pozdrawiam i życzę twórczego weekendu :)
czwartek, 21 lutego 2013
Pikowana
Dziś kartka pikowana, która dorobiłam do kompletu do tego albumu
Kartka powstała z przepięknej kolekcji, która potrafi wpasować się w każdy klimat Biała róża
Miłego dnia Wam życzę
Zuzia
Kartka powstała z przepięknej kolekcji, która potrafi wpasować się w każdy klimat Biała róża
Miłego dnia Wam życzę
Zuzia
środa, 20 lutego 2013
Chlip, chlip - małe podsumowanie
Nie ukrywam, że dzisiaj z Sasi sprawdzałyśmy Wasza spostrzegawczość pokazując prace wykonane z nowej kolekcji - papiery były używane subtelnie - ale nie myślałyśmy, że
Nasze Klientki
nie zorientują się, ze mają do czynienia z nowym Kapuśniaczkiem!!!
Byłam przekonana, że przy drugim, maksymalnie trzecim zdjęciu posypia się maile.
Chlip, chlip.....
Nie planowałam robić już tej kartki - ale chyba muszę pokazać papiery tak by nikt nie wątpił, ze nowy, poprawiony Kapuśniaczek zawita już jutro na półki galeriowe.
URLOP !!!
Marzę o URLOPIE!
Ale nie o takim urlopie, by nadgonić zaległości w sklepie - marzę o wyjeździe bez telefonu i internetu - by móc prawdziwie odpocząć.
Marzę o wspólnym wyjeździe z cała rodziną - niekoniecznie pod palmy - jabłonka tez może być :)
Marzenie remontowe
Teraz duże marzenie remontowe - strzałka pokazuje dokładnie, która część Galeriowego domu przecieka...
Stempelek znowu Agateriowy.
Stempelek znowu Agateriowy.
Kto zgadnie?
Jakie to marzenie - bardzo przyziemne i prozaiczne.
Jednak posiadanie własnej firmy często wygląda jak praca w korporacji - na okrągło- 7 dni w tygodniu ....
Ta strona dotyczy marzenia dnia codziennego - chciałabym mieć czas na
spokojne wypicie kawy z mężem.... - bardzo często jest to
niewykonalne...
Aby miłość....
............... zawsze była w naszej rodzinie.
Jest to pierwsze zdjęcie, które bardzo dobrze obrazuje powód, dla którego ja nie zabieram się za projektowanie papierów ;) - będzie ich niestety więcej.
Marzenia szefowej :)
Już dawno miałam ochotę zrobić sobie notes/albumik z marzeniami.
Dzisiaj pokażę Wami kilka moich marzeń - część jeszcze czeka na realizację, cześć jest zbyt osobista.
Na początek okładka:
Papiery "jedyne słuszne" z Galerii Papieru
Zapraszam ponownie- ciąg dalszy nastąpi :)