Maleńki album dla przyjaciółki

Witam serdecznie!

Dziś chciałam Wam pokazać mały album, który zrobiłam dla mojej przyjaciółki, Ewy. Dobrych pare lat temu połączyły nas nasze pasje i miejsce zamieszkania (oraz niezastąpiony internet). Była to moja pierwsza przyjaciółka po przeprowadzce do nowego miasta, a zdjęcia w tym mikrusie właśnie są miksem wspomnień z lat naszej znajomości. Całość ubrałam w ulubioną zieleń z Usłane różami z domieszką ecru oraz podsyciłam niebieskością i Wielkim Błękitem. Wszystko zostało spryskane lekko połyskującą mgiełką postarzającą ("home made"), a tekturowe elementy pomalowałam perłową farbką - detale, które ciężko sfotografować :)

Miłej środy Wam życzę!!! Pozdrawiam, Bea