Ostatnio mam fazę na róże. Kilka dni temu powstały kolejne kartki.
Tym razem pocięłam 2 kolekcje
-Usłane różami (tak, tak, moje zauroczenie nią wciąż trwa)
-Cudowne lata
Madzik-te róże akurat są z wykrojnika ale ogólnie to jest trochę takich kursów na te różyczki. Robi się je z kółka wyciętego z papieru. Wycina takiego ślimaczka i zwija od zewnątrz do środka. I już. ;) To naprawdę banalne. Chyba Sasilla na swoim blogu pokazywała jak je się robi. Jak znajdę coś konkretnego to Ci podeślę link.
Heloł, gdzie ja znajdę łopatoligiczny kurs -jak się robi takie róże??
OdpowiedzUsuńCzemu mi nie wychodzi, skoro Twoje sa takie piękne? ;o(((
Madzik-te róże akurat są z wykrojnika ale ogólnie to jest trochę takich kursów na te różyczki. Robi się je z kółka wyciętego z papieru. Wycina takiego ślimaczka i zwija od zewnątrz do środka. I już. ;) To naprawdę banalne. Chyba Sasilla na swoim blogu pokazywała jak je się robi. Jak znajdę coś konkretnego to Ci podeślę link.
OdpowiedzUsuńZapraszam tutaj http://kuchnia-pelna-cudow.blogspot.com/2011/02/zapraszam-na-kawe.html
OdpowiedzUsuńMoje sa akurat z filtrow do kawy, ale zasada tworzenia jest dokladnie taka sama.
A kartki swietne, szwy sa genialne.
Te róże i ta zieleń to dla mnie cudne połaczenie:)))
OdpowiedzUsuńPrzecudne kolory, przecudne wykonanie, mego inspiracja do tworzenia, podziwiam i dziękuję za pomysły
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję ;)
OdpowiedzUsuńróż i zieleń faktycznie są przecydownym i eleganckim polaczeniem :)
OdpowiedzUsuńwspaniałe kartki..
OdpowiedzUsuń