W zeszłym tygodniu pisaliśmy troszkę o tym jakie teoretycznie powinny być kartki komunijne. Doszliśmy do wniosku, że w obecnych czasach nas rękodzielników na dobrą sprawę ogranicza tylko wyobraźnia i to co zamówi klient ( jeśli robimy prace komercyjnie ). Wiadomo, że są granice, których lepiej może nie przekraczać i to tyczy się także kartek komunijnych ;-)
A gdyby tak stanąć przed wyborem kartki komunijnej na bogato i minimalistycznej, to którą byś wybrała?
Wydaje mi się, że przewagę mają jednak kartki bardziej "wypasione" i nie chodzi tu tylko o to, że są mega eleganckie z mnóstwem dodatków. Tak jak Komunie obecnie są organizowane z przepychem tak i takie kartki spotykamy. Oczywiście nie mówię tu tego w negatywnym kontekście. Mamy aktualnie dostęp do tak szerokiej gamy przydasi, akcesoriów i ozdób, że aż żal nie wykorzystać tych wszystkich dobroci, także do stworzenia pięknej kartki komunijnej z bogatą kompozycją.
Ale.....no właśnie, czy da się zrobić skromną kartkę komunijną, która będzie równie efektowna?
Ano da się i mamy dziś na to dowód:
Kartki Eli zawsze nas zachwycają i nie inaczej jest tym razem....
Piękny cytat w kole, dwa kwiatki, kilka gałązek i mamy prawdziwy majstersztyk.
Kartka elegancka, adekwatna do okazji i naprawdę zachwycająca swoim minimalizmem, delikatnością i skromnością.
Lubicie kartki komunijne w takiej odsłonie?
Ela wykorzystała tu papiery z kolekcji "Niczym tchnienie" i to był doskonały wybór, bo jak Pierwsza Komunia Święta to ta kolekcja jest idealna!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz