Bea
"Bardzo lubię choinki ubrane w pamiątki, czyli tak w stylu "wieś tańczy i
śpiewa" jak mawia moja koleżanka. Po prostu lubię, gdy na choince są
różności - moje ulubione bombki z dzieciństwa, prezentowe bombki,
zabawki dzieciaków, różności... Lubię też sama coś przygotować i
powiesić na choince, a ulubiony mój kształt to bombka sopelkowa. Tym
razem zrobiłam ją z papierów Wielki Błękit i ozdobiłam obrazkiem z
jednej strony, a z tyłu przestrzenną kompozycją."
Zuziucha
Bombka zuziuchy składa się z drobnych paseczków odciętych z różnych kolekcji m.in "Wielki Błękit", "Kapuśniaczek", "Świerszcz za Kominem" i innych.
Prześliczne i bardzo pomysłowe. Pozdrawiam cieplutko Aśka:)
OdpowiedzUsuńRewelacja, w końcu "wiejska'' choinka jest bardziej prawdziwa i tradycyjna niż taka miejska = coca cola :)
OdpowiedzUsuńfantastyczne!!! idelane na styl' wieś tanczy' tez taki choinkowy uwielbiam!!! :) ...w koncu choinka;) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńRewelacyjne :))
OdpowiedzUsuńCzy przez środek tej bombki paseczkowej jest jakiś drucik czy coś co utrzymuje całość??
OdpowiedzUsuń